poniedziałek, 22 listopada 2021

Dlaczego warto segregować śmieci?

Uczniowie klasy 7a podczas zajęć geografii przygotowali pracę na temat ,,Jak zadbać o środowisko przyrodnicze?" oraz wymienili sposoby ochrony przyrody na terytorium Polski. Natomiast Natalia Jaśniewska z klasy 8c w ramach projektu ekoszkoła przygotowała ulotkę o segregacji odpadów  

Prezentacja 1

Prezentacja 2

Prezentacja 3

Autor: Natalia Jaśniewska


środa, 13 października 2021

Obserwacje przyrodnicze

Klasa 4a w ramach lekcji przyrody oraz projektu ekoszkoła 2022 wykonała obserwacje przyrodnicze rozwoju fasali. Uczniowie w ramach zajęć samodzielnie zasadzili swoje fasolki, następnie zapisywali  obserwacje w przygotowanej karcie. Poniżej znajduje się galeria naszych fasolek :-)

Galeria

wtorek, 5 października 2021

Wakacje już za nami...

Pomimo tego, że wakacje są już za nami w ramach projektu ,,Wakacyjne wspomnienie" na lekcji geografii udało nam się choć na chwilę powrócić do tego słonecznego czasu przygotowując pracę o swoim wakacyjnym miejscu podróży. W ramach projektu powstały różnorodne prace - plakaty, filmy, ulotki oraz prezentacje multimedialne. Galeria prezentuje tylko niektóre z prac, a powstało ich naprawdę bardzo dużo. Wszystkim uczestnikom projektu bardzo dziękujemy. 

Prezentacja

Galeria

czwartek, 24 czerwca 2021

Mała Wodniczka - Anna Siembor, kl. 7b

Dawno temu w podwodnej jaskini mieszkała mała Wodniczka. Była wesoła, ale bardzo ciekawska. Mama wiele razy powtarzała jej:

- Córeczko, wiem że świat czeka, tylko aż go odkryjesz, ale pamiętaj, jeżeli kiedykolwiek zobaczysz, że człowiek wrzuca coś do naszego jeziorka nigdy tego nie ruszaj, tylko popłyń po mnie lub po tatę, bo to może być niebezpieczne.

Mała Wodniczka zawsze potakiwała, zielonawą główką. Jednak ilekroć ludzie przechodzili brzegiem, dziewczynka zastanawiała się, co takiego mają w domach te niezwykłe istoty? Czy tak jak ona śpią w ogromnych muszlach wyłożonych wodorostami, czy także uczą się gry na skrzypie, i czy hodują żabki które trzeba wieczorem wypuszczać by sobie poskakały…

Pewnego razu, gdy rodzice Wodniczki popłynęli do znajomej - Płotki, na brzegu jeziora pojawił się chłopiec. Miał na imię Jędruś. Tego dnie mama Jędrusia zbierała jabłka w sadzie. Zdrowe jabłuszka wrzucała do koszyka a robaczywe do starej sieci rybackiej. Pod koniec dnia mama kazała Jędrusiowi zanieść sieć z odrzuconymi jabłkami do babci, na pokarm dla świnek. Chłopiec nie chciał iść, bo babcia mieszkała za dużą górką, więc kiedy zobaczył jeziorko rozejrzał się, czy nikt nie idzie, i wrzucił sieć z jabłkami do wody. Gdy sieć zniknęła pod wodą, w te pędy rzucił się powrotem do domu. Tymczasem mała Wodniczka, usłyszawszy plusk, wyjrzała z domu. Zobaczyła cień nad brzegiem i powoli opadającą na dno sieć. Cień szybko zniknął, ale tobołek został.

- Mamusi ani tatusia tu nie ma, więc nawet się nie dowiedzą, jeśli na chwileczkę tam zajrzę… - pomyślała.

Najpierw zbliżyła się powoli, ze strachem, ale potem ciekawość wzięła górę i szybko rozwiązała węzełek. Owoce się wytoczyły. Dziewczynka przestraszona skoczyła na nie z pustą już siecią. Upadła na muł. Nie udało jej się złapać jabłek, chciała spróbować jeszcze raz. Ale co to? Zaplątała się. Zaczęła się szamotać i wołać o pomoc. Nic nie pomogło. Na szczęście rodzice właśnie wracali. Usłyszeli przeraźliwe krzyki córeczki, rzucili się na pomoc. Tata rozciął sieć ostrygą, uważając by nie uszkodzić zielonych warkoczy córki. Po paru minutach Wodniczka była wolna.

Ta historia dobrze się skończyła, tylko dzięki zbiegowi okoliczności - gdyby nie rodzice, Wodniczka mogłaby zrobić sobie ogromną krzywdę.

Więc pamiętajcie! Nie wrzucajcie śmieci do wody, bo nie wiadomo, czy jakieś ciekawskie żyjątko nie zapłaci życiem za waszą lekkomyślność.


środa, 12 maja 2021

Dzień Ziemi w klasach IV-VIII

Z okazji przypadającego 22 kwietnia „Dnia Ziemi” odbył się konkurs ,,Tydzień dla Ziemi 2” zorganizowany przez nauczycieli biologii: p. Dominikę Magierę, p. Julię Grzelak i nauczyciela geografii: p. Błażeja Bartosika. Uczniowie klas 4-8 wykonali prace, którymi zasygnalizowali, jak ważna jest dla nich nasza Ziemia. Wśród nadesłanych prac pojawiły się plakaty, filmy oraz wiersze. Dodatkowo klasy VII i VIII uczestniczyły w projekcie ,,Lekcje z klimatem", który został przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Gratulujemy zwycięzcom konkursu:

Maja Pawlicka 4c – I miejsce;

- Zosia Mikołajczyk 4b, Maciek Bulzacki 8b – II miejsce;

- Maria Iskierka 5b, Jan Sęk i Piotr Warsza – III miejsce.

- Marcelina Miążek 7a, Mateusz Makarewicz 5b – wyróżnienie

Pracę uczniów można oglądać w galerii zdjęć na stronie szkolnej. 

Lekcje z klimatem link

wtorek, 27 kwietnia 2021

Dzień Ziemi w klasie 7b

Uczniowie klasy 7b w ramach zajęć języka polskiego przygotowali pracę dotyczące Światowego Dnia Ziemi. Uczniowie na przykład wcielili się w rolę zagrożonego gatunku i napisali list do nas ludzi, abyśmy pamiętali, że jesteśmy odpowiedzialni za nich!! Prace są bardzo ciekawe, ukazują, że aspekt ochrony środowiska to nie tylko przedmioty przyrodnicze :-) Pamiętajcie, że każdy z nas jest odpowiedzialny za otaczający nas świat. Poniżej znajdują się prace przygotowane przez uczniów. Zachęcamy do zapoznania się :-)

Praca 1 

Praca 2

Praca 3

Praca 4

czwartek, 8 kwietnia 2021

Projekt „ Moja Wyspa”

Na lekcji geografii uczniowie 6 klas jako podsumowanie działu ,,Europa” przygotowali prezentację multimedialną i pracę plastyczną pt: ,,Moja Wyspa”. Projekt polegał na stworzeniu własnej prywatnej wyspy, nazwaniu i lokalizowaniu jej. Uczniowie opisywali zarówno środowisko przyrodnicze jak i środowisko antropogeniczne wyspy zgodnie z wiadomościami, które poznali na lekcji geografii. Mimo, że nie możemy oglądać tych wspaniałych prac w szkole zachęcamy Państwa do podziwiania prac plastycznych w galerii zdjęć. Na blogu geograficznym zostały udostępnione prezentacje multimedialne wykonane w ramach projektu.    

Prezentacje multimedialne

Galeria zdjęć

poniedziałek, 22 lutego 2021

Podróż po Afryce

Przedstawimy prezentacje multimedialne przygotowane przez uczniów klasy 8. Praca polegała na stworzeniu planu kilkudniowej wycieczki po Afryce. 
Zachęcamy do obejrzenia prac oraz przeniesienie się w ciepłe strony. 
Wszystkim osobom przygotowującym prezentację bardzo dziękuję.

piątek, 12 lutego 2021

„Królowa Nejla i majówka w tajdze”

 Królowa Nejla zawsze uwielbiała geografię. Kochała sawannę, obliczanie amplitud na klimatogramie i te śliczne ilustracje w podręczniku! Ale gdy pewnego dnia miała zrobić z siostrami projekt o tajdze, stwierdziła, że tajga jest najlepsza. Te wspaniałe zielone choinki, oraz cudne lazurowe jeziorka i rzeczki, a po środku tych jeziorek… małe, łyse kamienne wysepki. Nejla pomyślała: „Muszę tam pojechać!” i natychmiast zostawiła pracę. Pobiegła do opiekunki razem z siostrami i wyjawiła jej swoje plany:

- Ellynor, jadę na majówkę do tajgi. Zabieram ze sobą Airę, Roxy i Nikitę. Jutro wyjeżdżamy.

- Ale przecież królowa chyba nie zamierza jechać tam bez ochrony! E tam, to i tak nie ma znaczenia, bo nawet jak was mróz nie zamrozi, to was jeszcze dzikie zwierze rozszarpią albo jakieś eskimosowe dzikusy porwą i każą służyć w plemieniu jako jakieś pospolite garkotłuki. A poza tym konno to byś tam w rok nie dojechała. Nejla, jesteś jeszcze dzieckiem, masz dopiero 10 lat!

- No racja, ale… mam kogoś, dzięki któremu mogę się tam przedostać w sekundę, i ten ktoś nas zawsze obroni. Spakuj nam rzeczy, Ellynor.

Elly miała właśnie powiedzieć: „Ale...!”, ale Nejla poszła do ogrodu pograć w piłkę z siostrami. Następnego dnia, gdy majówka wreszcie się rozpoczęła, Nejla i siostry wzięły w ręce swoje kufry i wezwały Thiago, by przeniósł je do tajgi. Sekundę później, były już w tajdze. Był maj, a nawet nie uwierzycie, jak tam było zimno! No nic, musiały zbudować sobie chatę.

Długo błąkały się po borze obserwując uważnie żyjące tam zwierzęta, aż po godzinie dotarły na niewiarygodnie wąską, dwumetrową, trawiastą plażę. Przed nimi rozciągał się cudowny krajobraz syberyjskiej tajgi. Jeziorka, strumyki i lasy iglaste. Wszystko tak idealnie do siebie pasowało… Aż trudno uwierzyć… Nejla usiadła na kamieniu i w swoim małym rysowniku zaczęła najdokładniej i najpiękniej, jak tylko umiała przerysowywać to wszystko, co miała w tej chwili przed oczami. Pod rysunkiem napisała ozdobnymi literami: „To najszczęśliwszy dzień mojego życia” i zaczęła z siostrami szukać czegoś, co mogłoby się przydać do budowy chaty. Znalazły całe mnóstwo kamieni i desek, musiała tu się rozbić najwyraźniej jakaś łódź przewożąca kamienie. Jednak Aira znalazła w lesie w zaroślach jakąś niewielką, starą łódkę, o dziwo nie zniszczoną, na której mogły przewozić na wysepkę kamienie i deski na budowę chaty. Zdecydowały, że to właśnie na kamiennej wysepce po środku jeziorka zbudują sobie chatkę. Podzieliły się na zawody: Aira przywozi na wysepkę deski i kamienie, Roxy podaje Nejli materiały, Nejla buduje chatkę, a Nikita nurkuje na samo dno jeziorka, by wydobyć z dna muł i glinę do sklejania kamieni i desek. Jeziorko było lodowate, ale Nikita… tamtaradam!; MORSUJE!!! Była przyzwyczajona do takiej temperatury wody. A poza tym, to one są przecież ludziokotami, i mają futerka. Po całym dniu wyczerpującej pracy, dziewczyny rozpaliły ognisko przed chatką i obserwowały nocne niebo otulone w ciepłe koce i ubrania. Wtedy Nikita zauważyła w ciemnym mroku najpierw dwa żółte, małe punkciki, potem cztery, potem sześć, a potem… pozostało już tylko się bać. To były trzy wilki! Nikita powiedziała do Nejli:

- Nejla, nie chcę Cię denerwować, ale… tam, w lesie, są trzy wilki!

Królowa odwróciła się w stronę żółtych punkcików i powiedziała ze spokojem w głosie do starszej siostry:

- Spokojnie Nika, te wilki nie podejdą tu, ogień je odstrasza. W czasie snu nie będziemy go gasić i będziemy na zmianę czuwać. A gdy jutro dokończymy chatę, to już się do nas nie włamią nawet, jeśli zgasimy ogień. Nie martw się, bo w razie czego, mamy Thiago.

Wtedy Nejla pocałowała w policzek Nikitę i położyła się spać w śpiworze na ziemi. Następnego ranka, po śniadaniu, siostry zabrały się do roboty. Budowały chatkę bez przerw, z wyjątkiem łowienia ryb z jeziorka na obiad. Potem te ryby należało oprawić, wyczyścić i upiec na ognisku, a później oczywiście je zjeść. Taka dwugodzinna przerwa pozwoliła im nabrać mnóstwo energii na dalszą budowę chaty. Po kolejnym dniu budowy, chatka była prawie gotowa. Brakowało tylko mebli, oświetlenia, no i szkła na okienne szyby. Nie miały już niestety więcej materiałów, wszystko zużyły. Ale od czego mają Thiago? Wezwały go, by załatwił im wszystko, czego potrzebują. Przybył, ale nie sam. U jego boku stała piękna dama, która chyba spodziewała się dzieci. Przedstawiła się jako Laila, i rozglądając się wokół podziwiała piękno tajgi. Nejla zapoznała się z nią i zawarły sojusz między Polską a Tracholią, bo Laila była żoną Thiago i jednocześnie królową Tracholii. Gdy razem z mężem spełnili życzenie Nejli, Laila zaczęła rodzić! Gdy urodziła, okazało się, że ma bliźniaki! Miała tylko jeden problem: „Jakie nadać im imiona?”. Roxy spojrzała na bliźniaki i stwierdziła:

- Jeśli się zgodzisz Lailo, to nazwę dziewczynkę Annie, a chłopczyka Ceed.

- Świetny pomysł Roxanko! Annie, i Ceed! Tak! Dzięki mała!

Roxy uśmiechnęła się i zrobiła gościom roślinną potrawę, którą daje Perle. Jednorożce to też w sumie konie, więc jedzą chyba też to samo. Laila nie czuła się po porodzie zbyt dobrze, dlatego całą majówkę przeleżała w tajgowej chatce Nejli. Gdy był ostatni dzień majówki, Nejla musiała już wracać do Polski, do Opola, do pałacu. Nie mogła niestety przeboleć, że przez poród Laili aż 5 dni spędziła nad opieką nad nią a zamiast na wczasach w pięknej tajdze, ale dla koleżanki może zrobić wszystko. Jednak nie mogła opuścić tajgi bez namalowanego obrazu na tle jej krajobrazu. Znaleźli się na nim wszyscy: Nejla, Nika, Aira, Roxy, Laila, Thiago, Ceed oraz Annie. Obraz namalowała jakaś eskimoska, która akurat przechodziła obok. Thiago, po namalowaniu obrazu przez Eskimoskę, przeniósł wszystkich do Tracholii, a potem tylko Nejlę i jej siostry do ich pałacu, po czym wrócił do Tracholii, bo Tracholia to jego ojczyzna. Gdy Nejla pokazała Ellynor, Rosie i Ketinie obraz z tajgi z jednorożcami, te nie mogły uwierzyć! Broniąc swojego zdania, królowa powiedziała do Ellynor:

- No Elly, to nie jest oszustwo z tymi jednorożcami. Przecież wiesz, że zawsze jestem szczera! – Nejla wtuliła się w opiekunkę.

- No wiem, wiem. – odpowiedziała Ellynor.

Nejla nie poddaje się. Może zostanie wielką podróżniczką? No bo, gdy kładły się spać, powiedziała głośno z radością:

- Następny cel na majówkę: TUNDRA!

Autorka: Maria Iskierka, kl. Vb




środa, 13 stycznia 2021

Układ Słoneczny

Uczniowie klas szóstych wykonali pracę pt: ,,Model Układu Słonecznego".  Praca polegała na przedstawieniu modelu Układu Słonecznego za pomocą wybranej przez siebie metody pracy. W trakcie projektu powstały plakaty, animacje, prezentacje multimedialne oraz różnorodne modele Układu Słonecznego. Zachęcam do sprawdzenia galerii zdjęć, której znajdują się pracę uczniów. 

Wszystkim uczestnikom projektu gratuluję!!!

Wkrótce galeria zdjęć zostaje uzupełniona przez kolejne projekty US.

Galeria zdjęć

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/uklad-sloneczny/57ntvjb


Zostań młodym przyrodnikiem